1
Legia Warszawa
2pkt
2
Dziki Warszawa
2pkt
3
MKS Dąbrowa Górnicza
2pkt
4
Energa Trefl Sopot
2pkt
5
King Szczecin
2pkt
6
Górnik Zamek Książ Wałbrzych
2pkt
7
AMW Arka Gdynia
2pkt
8
Zastal Zielona Góra
1pkt
9
Tasomix Rosiek Stal Ostrów Wielkopolski
1pkt
10
Arriva Lotto Twarde Pierniki Toruń
1pkt
11
Energa Czarni Słupsk
1pkt
12
WKS Śląsk Wrocław
1pkt
13
Miasto Szkła Krosno
1pkt
14
PGE Start Lublin
1pkt
15
Anwil Włocławek
0pkt
16
Tauron GTK Gliwice
0pkt

Sokołów Znicz - Bank BPS: Seria jarosławian trwa

Autor:
Sokołów Znicz - Bank BPS: Seria jarosławian trwa
Przeczytasz w 2 minuty

Koszykarze Sokołowa Znicza idą za ciosem i wygrali z Bankiem BPS Basketem 85:79. Bohaterem był Quinton Day.

Amerykański rozgrywający gospodarzy szalał na parkiecie. Sześć razy trafił za trzy i praktycznie nie mylił się z wolnych, co w końcówce miało duże znaczenie. W sumie uzbierał 33 punkty, zaliczając przy tym 6 zbiórek – Cieszę się przede wszystkim z kolejnego zwycięstwa. Bardzo nam zależało na podtrzymaniu dobrej passy. Zgodnie z przypuszczeniami mecz był niezwykle zacięty. Rywale grali twardo w obronie, ale i nam w tym elemencie szło nieźle. Chcemy wygrywać i piąć się w górę tabeli – powiedział po zakończeniu Day.

Sokołów Znicz prowadził przez cały mecz. Zaczęło się o trójki Tomasza Celeja, który był obok wspomnianego Day’a najskuteczniejszym graczem jarosławian – Udało się poradzić z tą słynną defensywą trenera Urlepa, a nawet zagrać lepiej. Spodziewaliśmy się, że to spotkanie może tak wyglądać – skwitował.

Zawodnicy Dariusza Szczubiała w 15 minucie wypracowali sobie dystans10 punktów (26:16), ale największą przewagę osiągnęli na początku czwartej kwarty, gdy po dwóch celnych rzutach zza linii 6,25 Grady Reynoldsa i Day’a uciekli ekipie Basketu na 16 punktów (66:50).

Wydawało się, że goście już się nie podniosą. Tymczasem w ostatnich fragmentach rzucili się do pościgu i dzięki trójkom niwelowali straty. Po akcji Michaela Kueblera doszli jarosławian na cztery punkty (81:77). Na więcej drużyna Sokołowa Znicz jednak już nie pozwoliła, a sukces przypieczętowały skuteczne wolne Day’a.

– Zepsuliśmy początek. Źle weszliśmy w mecz. W drugiej połowie Znicz grał rewelacyjnie. Nie mogliśmy sobie z tym poradzić i przegraliśmy – oceniał Andrej Urlep. – Popełniliśmy zbyt dużo strat. Pozwoliliśmy zawodnikom gospodarzy rozrzucać się za trzy punkty. Potem próbowaliśmy, to wszystko odrabiać, ale się nie udało – tłumaczył Bartosz Potulski, rozgrywający Banku BPS Basketu.

- Faktycznie zagraliśmy lepiej i jeszcze skuteczniej niż poprzednio. Wyszedł nam mecz i to jest najważniejsze. Od początku do końca byliśmy skoncentrowani, byliśmy szybcy. Przychodząc do Znicza nie kalkulowałem ile trzeba wygrać by się utrzymać i nadal tego nie robię. My chcemy po prostu zwyciężać i dawać radość kibicom. Co będzie dalej zobaczymy – nie krył po meczu szkoleniowiec Sokołowa Znicza, Dariusz Szczubiał.

4f - pzkosz

Najnowsze aktualności

Najnowsze multimedia

63 zdjęć14.10.2024

MKS Dąbrowa Górnicza - Górnik Zamek Książ Wałbrzych

Zobacz także
Zapisz się do newslettera

Przed każdą kolejką ORLEN Basket Ligi wysyłamy do kibiców i dziennikarzy newsletter, który zawiera ważne informacje o nadchodzących wydarzeniach oraz linki do najciekawszych wiadomości.

Dziękujemy za zapisanie się do newslettera!

Dziękujemy za zapisanie się na nasz newsletter ORLEN Basket Ligi! Teraz będziesz na bieżąco z najważniejszymi informacjami o nadchodzących wydarzeniach i najciekawszymi wiadomościami. Cieszymy się, że jesteś z nami!

Śledź nas w mediach społecznościowych